Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych w odpowiedzi na zapytanie PIGMIUR poinformował, że jak najbardziej jest zainteresowany podjęciem wspólnych działań, mających na celu doprowadzenie do zwiększenia maksymalnej dopuszczalnej prędkości ciągników rolniczych na drogach publicznych do 50 km/h.
Podobnie jak PIGMIUR, członkowie Związku uważają, że aktualnie dopuszczalna – zgodnie z przepisami prawa – prędkość ciągników rolniczych na drogach jest nieadekwatna w stosunku do rzeczywistości. Z punktu widzenia dzisiejszych technologii szybsza jazda ciągnikami jest z pewnością możliwa. Na przestrzeni lat ciągniki rolnicze przeszły ogromną metamorfozę m.in. w zakresie poprawy bezpieczeństwa pracy operatora. Do tego, obecnie sprzedawane ciągniki rolnicze homologowane są do prędkości 40 lub 50 km/h.
Dzisiejsza maksymalna dopuszczalna prędkość ciągnika rolniczego (również z przyczepą) wynosi 30 km/h. Według obserwacji PZPRZ, jadące z tą prędkością maszyny niestety w większości przypadków stwarzają zagrożenie na drogach, prowokując kierowców do wyprzedzania w miejscach do tego nieodpowiednich. W sytuacji, gdy operatorzy ciągników siłą rzeczy w pewnych okolicznościach muszą rozwinąć prędkość większą, niż pozwalają na to przepisy, ryzykują tym samym mandatami od 50 do 100 zł oraz dwoma punktami karnymi.
Reasumując, PZPRZ jest za zmianami w obowiązującym w tym zakresie anachronicznym prawie i deklaruje gotowość do współpracy, które skutkiem będzie zwiększenie dopuszczalnej prędkości ciągników rolniczych na drogach publicznych.
Z poważaniem, Stanisław Kacperczyk, Prezes Zarządu
Pismo Związek prędkość ciągników
PZPRZ prędkość maszyn rolniczych odpowiedź.
Obraz Franz W. z Pixabay