Niedawno kolejna grupa polskich rolników wróciła ze szkolenia wyjazdowego do Teksasu. Dzięki Polskiemu Związkowi Producentów Roślin Zbożowych przy wsparciu Funduszu Promocji Ziarna Zbóż i Produktów Zbożowych mogła poznać amerykańskie rolnictwo. Wizyta obfitowała w szereg spotkań i ciekawych dyskusji. Rolnicy zwiedzali ogromne farmy na północy stanu nastawione głównie na produkcję zbóż i bydła i stopniowo przemieszczali się na południe oglądając inne gospodarstwa, zakłady przetwórcze i ośrodki badawcze.
Jedna z pierwszych wizyt odbyła się w zakładzie doświadczalnym należącym do uniwersytetu stanowego Texas A&M University. Kilku naukowców zaprezentowało główne kierunki badań i scharakteryzowało rolnictwo w Teksasie. Dzięki temu naszym rolnikom łatwiej było zrozumieć specyfikę teksańskiego rolnictwa, w tym produkcji zbóż, poznać główne problemy z jakimi borykają się farmerzy i w jaki sposób naukowcy starają się te problemy rozwiązywać. Badania koncentrują się na podniesieniu wydajności i jakości ziarna zbóż, zwiększeniu odporności na stres i suszę, a także walkę ze szkodnikami. Naukowcy pracują również z rolnikami by rozwiązywać problemy nadmiernego wypasu zbóż, niedoboru składników pokarmowych w glebie i stabilizacji dochodu.
Kolejnym etapem podróży były wizyty w firmach zajmujących się skupem, przechowalnictwem i sprzedażą zbóż. Firma Gavilion Grain & Dimmitt Flaking znana jest doskonale okolicznym farmerom. Nie tylko skupuje zboża, ale też przygotowuje ziarno kukurydzy na paszę. W trakcie naszego pobytu odbywał się właśnie załadunek płatków kukurydzy dla bydła. Farmerka z którą rozmawialiśmy powiedziała, że jest stałym odbiorcą kukurydzy i przyjeżdża po kolejną partię paszy dla swojego bydła mlecznego co kilka dni. Chwaliła jakość ziarna jak i długoletnią współpracę z firmą. Ceny zbóż kształtują się tam na poziomie cen w stanie Teksas, ale również mają na nią wpływ ceny na giełdzie w Chicago.
Rolnicy odwiedzili również dużego przedsiębiorcę zajmującego się skupem zbóż i sprzedażą na rynek krajowy oraz na eksport. Firma Black-Atterbury Grain Hereford posiada duże magazyny, jednak zboże nie pozostaje tam długo i jest na bieżąco sprzedawane. Transport odbywa się przede wszystkim koleją i w przypadku eksportu trafia bezpośrednio do portu zbożowego w Houston. Cały czas sprawdzane i analizowanie są ceny zbóż na giełdzie i uzgadniane ceny sprzedaży z farmerami. Uwagę zwracała bardzo dobra organizacja skupu i sprzedaży.
Aby wyprodukować dobrej jakości ziarno, farmerzy muszą posiadać dobry sprzęt. Dlatego w planie wyjazdu znalazły się dwie wizyty u dystrybutorów sprzętu rolniczego. W firmie Western Equipment nasi rolnicy mogli zobaczyć maszyny do siewu i zbioru zbóż, kukurydzy, także opryskiwacze. Z uwagi na dużo większe gospodarstwa, sprzęt był dostosowany do dużych powierzchni uprawy. Ciekawym momentem podczas wizyty było spotkanie z pracownikami firmy Western Equipment i okolicznym farmerami, a także możliwość dyskusji i wymiany poglądów.
Mimo różnic w skali produkcji i warunków klimatycznych polscy rolnicy i amerykańscy mają podobne problemy. Zależni są od pogody, cen na rynku, a także z zapewnieniem następcy w gospodarstwie. I w Polsce i z Teksasie dużo młodych ludzi szuka zatrudnienia poza rolnictwem. W firmie Hlavinka Equipment nasi rolnicy spotkali się że szczególnie miłym przyjęciem. Zostali przywitani przez seniora rodziny Hlavinka jak i głównego udziałowca i menagera Terrego Hlavinka, który od 12 lat gości u siebie kolejnych młodych rolników biorących udział w Programie Wymiany Młodych Rolników pomiędzy Polską i Teksasem. Program prowadzi Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych od kilkunastu lat wspólnie z uniwersytetem stanowym Teksas A&M. Wspólnie z Terrym Hlavinka rolnicy pojechali na pola, by zobaczyć siew ryżu i na kolejnym polu, siew kukurydzy. Niektórzy z nich przejechali się również siewnikiem. Wydaje się że nikt z nich nigdy nie siał ryżu co na pewno było nowym doświadczeniem.
Kolejne wizyty związane były z przetwórstwem zbóż i sprzedażą gotowych produktów. Pierwsza to zwiedzanie firmy Prasek zajmującej się produkcją suszonego mięsa i pieczywa. Rolnicy zwiedzili piekarnię i przyglądali się wypiekowi popularnych w Teksasie ciastek. Do produkcji wykorzystuje się pszenicę produkowaną w tym stanie. Warto tu nadmienić, że w Teksasie uprawia się głównie pszenicę ozimą twardą, która zajmuje ponad 85% powierzchni wszystkich zbóż uprawianych w tym stanie.
Natomiast drugim odwiedzanym miejscem była firma H-E-B będąca dużą siecią handlową posiadającą sklepy wielkopowierzchniowe w Teksasie i Meksyku. Rolnicy dowiedzieli się jaka jest polityka firmy w zakresie sprzedaży produktów zbożowych, jakie produkty są najczęściej kupowane przez klientów oraz na co firma zwraca uwagę przy zakupie produktów do swojej sieci. Mogli zobaczyć polskie towary takie jak płatki i ciastka na półkach sklepowych.
Ostatnim i jednym z ciekawszych punktów szkolenia wyjazdowego była wizyta w porcie przeładunkowym zboża w Houston. Był to największy port zbożowy stanie Teksas. Docierają tam transporty kolejowe, które są kierowane do silosów, a następnie zboże jest przeładowywane do zbiorników by stamtąd poprzez taśmociąg trafić prosto na statki. Rolnicy zobaczyli nie tylko sam port, ale byli też w centrum dystrybucyjnym gdzie nadzoruje się proces magazynowania i przeładunku ziarna. Mogli porozmawiać o logistyce, zawierania kontraktów., a także o badaniu parametrów jakościowych zbóż . Zwrócili uwagę na dobrą organizację pracy co pozwala na dużą przepustowość portu i możliwość wywozu dużych partii zbóż.
Wizyta w Teksasie obfitowała w dużą liczbę wizyt, spotkań ze specjalistami i nierzadko z pasjonatami swojej pracy. Wszyscy wrócili do kraju pełni wrażeń i nowych doświadczeń, ale też refleksji dotyczących przyszłości rolnictwa na świecie i w Polsce.
Relację przygotowała Katarzyna Boczek